Wywiady

Wywiad z Robertem Sztangreciakiem

Robert Sztangreciak – założyciel oraz trener w Radomszczańskiej Szkole Boksu NOKAUT

Jesteś założycielem Radomszczańskiej Szkoły Boksu, kiedy padła decyzja by założyć taką szkołę?

Szkoła powstała dawno, ale od 2014 roku przeistoczyliśmy się w stowarzyszenie sportowe aby pozyskiwać środki na rozwój NOKAUTU z Urzędu Miasta. Natomiast zawiązała się mocna grupa zawodników, z którymi trzeba było wyjeżdżać na zawody , a wiadomo każde zawody pochłaniają dużo czasu , zaangażowania, przygotowania,  ale też nakładu pieniężnego.

 Dlaczego akurat nazwa NOKAUT ?

Na początku założyłem tą szkołę jako podmiot gospodarczy / prywatny to było RSB Robert Sztangreciak Nokaut, ale z racji tego, że stworzyliśmy z zarządem, który składał się głównie z zawodników i działaczy to stowarzyszenie przekształciliśmy na Radomszczańską Szkołę Boksu Nokaut. Niby podobne ale trochę różnicy jest 😉

 Ilu zawodników trenuje w twojej szkole?

Nie chcę tutaj mówić,  że to jest moja szkoła ponieważ jest ona stowarzyszeniem i tworzę ją z ludźmi , jako prezes mogę powiedzieć, że  na  obecną chwilę w naszej szkole trenuje około 45-50 zawodników. Sama grupa zawodnicza liczy sobie 18 osób .

Jakie masz techniki przekazywania swojej wiedzy zawodnikom?

Przede wszystkim techniki oparte na podstawowym elemencie metodycznym czyli słowo pokaz, zainteresowanie czy prezentacja. Staram się przekazywać swoją wiedzę właśnie przez pokazywanie, które jest oparte zdrowym myśleniem i tłumaczeniem.

Jakie są największe osiągnięcia Nokautu?

Największym osiągnięciem Nokautu na tą chwilę jest Mistrzostwo Polski jednej z naszych zawodniczek ale mamy również dwie  wice Mistrzynię Polski  – Julię Kalacińską oraz Oliwię Ścisłowską. Jedna jest wice mistrzynią juniorek, a druga kadetek. Mamy też brązowego medalistę Mateusza Musiała , który obecnie ma przerwę w treningach. Ponadto posiadamy dwóch medalistów z 2018 roku – Patryka Kałage oraz Bartosza Bednarczyka. Muszę przyznać, że teraz objawieniem są dziewczyny, które przekonują się do boksu i można powiedzieć że mają większy trzon bokserski niż chłopcy.

 Do jakich zawodów przygotowujecie się obecnie ?

Pierwsze miesiące 2021 były bardzo intensywne ponieważ odbyły się eliminację do olimpiady młodzieży, ale też odbywały się wyjazdy do Lublina, Gliwic czy do Ciechocinka. Teraz robimy sobie malutką przerwę, ale dziewczyny miedzy innymi Marta Soluch ,która bardzo dobrze zaprezentowała się na Mistrzostwach Województwa Łódzkiego,  przygotowuje się do drugiej eliminacji Mistrzostw Kadetek .

 W sobotę na hali powiatowej odbyły  się Mistrzostwa Województwa Łódzkiego w boksie,  skąd pomysł by zorganizować taką imprezę ?

Taką galę już nie pierwszy raz organizowałem, a więc pewne doświadczenie mam w organizowaniu pojedynków pięściarskich, szkoda tylko, że bez udziału publiczności ponieważ to stwarza niesamowite przeżycia dla fanatyków boksu i sportów walki.  Mój kolega Robert Rogalski podsunął mi  pomysł czemu  by nie  przeprowadzić takich mistrzostw w Radomsku. W porozumieniu z prezesem Okręgowego Związku Bokserskiego z Adamem Pokusą stwierdziliśmy, że mam doświadczenie w organizowaniu takiego wydarzenia. A po za tym czemu by nie zorganizować takiego czegoś  w Radomsku by promować nasze miasto jako boks.

 Jest coś do czego dąży Robert Sztangreciak  ?

Każdy trener, prezes , sportowiec dąży do tego by być w tym co robi najlepszym. Staram się kształtować młode pokolenie pięściarzy, próbuję wyciągnąć z dzieciaków pewne problemy wychowawcze jak i zdrowotne przez to że próbujemy przyciągnąć do nas jak największą ilość  młodych adeptów sztuki bokserskiej . Mamy bardzo dobrych trenerów między innymi Maciej Frymus, Robert Rogalski czy Mateusz Rudnicki. Chcemy pokazać młodzikom co jest wartościowe , nie tylko siła i agresja, ale też sposób myślenia a to przekłada się na funkcjonowanie w społeczeństwie ponieważ taki zawodnik jak przychodzi musi realizować nasze zadania , wychodzić z założenia ,że nie tylko w sporcie występuje agresja ale też i mądrość boksowania.

 Chciałbyś coś zmienić w RSB Nokaut?

Na pewno chciałbym polepszyć warunki w jakich trenujemy, te warunki jakie teraz mamy są stricte pod boks a potrzebujemy również  warunków do innych treningów . Jeśli chcemy się rozwijać potrzebujemy bazy sportowej, gdzie rozwija się wszystkie zdolności motoryczne jaki i wytrzymałościowe . Można zauważyć , że mamy tutaj skromne warunki biegowe gdzie teoretycznie wytrzymałość jest kreowana przez pewne formy biegowe.

Jesteś wspaniałym mężem i ojcem , jak godzisz czas zawodowy z prywatnym ?

Muszę przyznać czasami , że to wszystko jest bardzo napięte  . Każda rodzina sportowa wie,  że trener czy sportowiec w domu przebywa mniej . Kreuję swoje pasje i chce dążyć do tego by spełnić swoje marzenia . Ja z natury, z zamiłowania i nawyków czuję się sportowcem , ale i rodzinnie nim jestem, bo też ukończyłem Akademię Wychowania Fizycznego. Wiadomo próbuję połączyć życie zawodowe z prywatnym ale muszę przyznać, że dużo zawdzięczam mojej żonie, która toleruję moją nieobecność w domu , jest wyrozumiała, że większość czasu spędzam w kubie czy  na wyjazdach niż w domu, ale wszystko jest poukładane i dla mojej rodziny zawsze znajdę czas choćby się waliło i paliło.

 Wiem ze masz super córkę Julię,  czy chciałbyś żeby poszła kiedyś w twoje ślady?

Ona już poszła w moje ślady , jest twardym charakterem tak jak ja więc często nie mamy takich samych poglądów na dany temat i wtedy w  domu  dosłownie  jest ogień. Moja córka w wieku młodzieńczym zaczęła boksować , biegać oraz trenować fitness także wszystko w pewnym momencie się nasiliło. Jako ojciec i trener próbowałem to w pewien sposób  rozdzielić , w Nokaucie jestem trenerem a w domu jestem ojcem i tutaj troszeczkę było spięcia… Doszło miedzy nami do eskalacji poglądów. Chciałem jej wytłumaczyć,  że nie można łączyć trzech sportów i nie wiedzieć co  się robi, gdyż uważam , że jeśli poświęca się czas jednej dyscyplinie sportowej np.  boksowi to te inne sporty można uprawiać rekreacyjne, a nie zawodowo . Na całe szczęście moja córka to zrozumiała i doszliśmy do porozumienia. Przynajmniej tak mi się wydaje (śmiech).

Z Robertem Sztangreciakiem rozmawiała Nikola Bus

Zobacz inne

Komentowanie wyłączone

More in:Wywiady

Wywiady

Wywiad z Julką Jaguścik

Julia Jaguścik, wychowanka trenera Daniela Wróblewskiego z LUKS Strzałków. Od kiedy zaczęłaś się interesować sportem ...
Wywiady

WYWIAD Z MATYNĄ WITKOWSKĄ

Zawodniczka w LKS „Omega” Kleszczów Dlaczego zaczęłaś interesować się lekkoatletyką ? Od małego uwielbiałam biegać ...